Moje zdjęcie
Ma rude włosy, zielone oczy i piegi. Jego matka zmarła gdy miał 35 lat. Ojca nie poznał nigdy. Urodził się późno w nocy w szpitalu z czerwonej cegły. Gdy widzi przestraszoną twarz Franza Kafki ogarnia go smutek. Chciałby wieść spokojne i harmonijne życie a ludziom, których spotka dawać tylko radość, szczęście i dobro. Zawsze, gdy to tylko możliwe, siada nocą na brzegu jeziora i patrzy w okna domu gdzie po raz pierwszy pocałował ukochaną.Ceni szczerość i odwagę. Ma już więcej lat niż Chrystus więc świata nie zbawi...

czwartek, 19 marca 2009

MŁODSZA SIOSTRA JODIE FOSTER














urodziłam się w niedzielę ale niewiele z tego pamiętam
za oknem ciężko podnosił się świt
migały białe fartuchy a może to były skrzydła motyla lub gołębia
pamiętam cichą muzykę sączącą się zza ściany
pamiętam zaspane oczy lekarza i odcisk dłoni na policzku
pamiętam czarne sznurowadło plątające się na szarym linoleum
pamiętam blask i krzyk
i płacz lecz nie wiem czy to były moje łzy czy kogoś innego
i czy to się wtedy nazywało łzy
pamiętam labirynt i strach, że już nigdy nie znajdę właściwej drogi

nie mogę sobie przypomnieć swojej pierwszej myśli
choc pamiętam, że była przyjemna

1 komentarz:

słodko-winna pisze...

Urocza mała dama.
Narodziny to magia.Tyle przed.