Moje zdjęcie
Ma rude włosy, zielone oczy i piegi. Jego matka zmarła gdy miał 35 lat. Ojca nie poznał nigdy. Urodził się późno w nocy w szpitalu z czerwonej cegły. Gdy widzi przestraszoną twarz Franza Kafki ogarnia go smutek. Chciałby wieść spokojne i harmonijne życie a ludziom, których spotka dawać tylko radość, szczęście i dobro. Zawsze, gdy to tylko możliwe, siada nocą na brzegu jeziora i patrzy w okna domu gdzie po raz pierwszy pocałował ukochaną.Ceni szczerość i odwagę. Ma już więcej lat niż Chrystus więc świata nie zbawi...

czwartek, 16 kwietnia 2009

NORMALNOŚĆ

A gdy już wszystkie drogi będą proste i bez dziur i wszyscy będziemy mieli pracę i mieszkanie i będziemy mogli do woli rozjeżdżać się po wszystkich kontynentach i nasi politycy nie będą się kłócić a nasze dzieci będą studiować na najbardziej prestiżowych uczelniach świata to czy wreszcie będzie normalnie?

1 komentarz:

słodko-winna pisze...

A gdy już wszystkie drogi
będą proste bez dziur
wszyscy będziemy mieli pracę i mieszkanie
będziemy mogli do woli rozjeżdżać się po wszystkich kontynentach
nasi politycy nie będą się kłócić
nasze dzieci będą studiować na prestiżowych uczelniach świata
czy to wreszcie będzie normalnie?


Napisałeś wiersz.
A ja już wiem, kogo dziś wieczorem będę czytać.:)